gru 06 2003

Mon ręve


Komentarze: 1

Marzęo tym, żeby odbyć podróż po Europie - rowerem. Zanim jednak będzie mnie stać na odpowiedni rower i ekwipunek taki w miarę, marzę o tym, żeby nauczyć się francuskiego i pojechać do Francji, lub wyjechać i wrócić. :)
Właściwie, to nie wiem, jak to będzie z tym wyjazdem. W tym roku raczej się nie uda, bo dopiero będę startował na jakiś język w Szczecinie. Ja jestem już na studiach - na Politechnice Koszalińskiej, ale trafiłem tu przez brak fortuny (w obu znaczeniach :), i mam zamiar stąd uciec.
Daj mi drogie Boże, abym mógł za dwa lata wyjechać chociaż. A póki co, uczę się francuza i dwóch pozostałych - czyli angielskiego i niemieckiego. Właśnie - muszę wspomnieć, że jestem interlingwistą i poliglotą (lub przynajmniej w tym kierunku zmierzam).
Beszlem is magyarul.
Mais vor allem, I speak po francusku. :D

franek : :
Kirk
25 stycznia 2018, 10:25
Też uczę się języka francuskiego i też marzę o podróży do Francji :) Co konkretnie chciałbyś zwiedzić? Mi oprócz takich oczywistych miejsc jak wieża Eiffla czy Luwr, Marzy się odwiedzenie plaży Omaha w Normandii.

Dodaj komentarz